Onward

O czym tak właściwie jest "ONWARD"

Historia kojarzy mi się trochę z filmem  "BRIGHT" ale tylko z założenia z tą różnica, że w świecie z animacji "Onward" ludzie nigdy nie istnieli.


Świat zamieszkują magiczne stworzenia przeróżnej maści i nacji, przy czym mamy nie jesień średniowiecza, jak w większości filmów fantasy, tylko czasy współczesne.
Pozwala to na nietypowe przedstawienie znanych nam stereotypów jakie wiążą się ze światem mitycznym.

Co do samej fabuły na chwilę obecną nie wiemy dużo.
Film ma opowiadać historię dwójki braci którzy, którzy postanawiają wyruszyć na wyprawę aby odkryć czy w ich Świecie magia wciąż jeszcze istnieje oraz aby spędzić trochę czasu ze swoim ojcem.

Osobiście zapowiedz filmu mi się spodobał, jest nie typowa i przedstawia świat jaki rzadko zdarza nam się  oglądać. Co do zarysu fabularnego mam pewne wątpliwości ale kto wie do 2020 jeszcze daleko, wszystko może się zmienić :).

PS. "Bright" w żadnym wypadku nie jest dla dzieci, jest to film urbanfantasy z elementami chyba gangsterskimi. Idea świata jest w nim świetna ale sam film jest za krótki aby w pełni docenić to co twórcy chcieli w nim przedstawić. W porównaniu chodzi mi o fakt że oba te filmy opierają się na motywach współczesnego świata i mitycznych stworzeń jakie go zamieszkują.