Pamiętacie takie filmy jak "Koralina i tajemnicze drzwi", "Gnijąca panna młoda" czy "Paranorman" a nawet "Piotrusia i wilka"?
A czy wiedzieliście że wszystkie one kręcone były w animacji poklatkowej?
Pokrótce na czym polega ta metoda: tworzy się figurki (postaci) ustawia w odpowiedniej pozycji, kreci kilka klatek robi cięcie zmienia się odrobinę pozycje i znowu kręci. Trwa to tak długo dopóki nie zostanie wykonany pełen ruch postaci, np. podnoszenie ręki :). Dużo roboty ale efekt końcowy jest tego warty.
Po co o tym pisze?
Tak więc studio Laika postanowiło wydać nowy film nakręcony właśnie tą metodą zatytułowali go "The Boxtrolls". Polski tytuł dla tego filmu nie został jeszcze ustalony, ja mam nadzieje że wymyślą troszkę ciekawszą nazwę niż trolle w pudełkach.
Do polskich kin film trafi już w październiku tego roku
Animacja poklatkowa jest ciężkim chlebem dla reżysera. Nagrywanie trwa bardzo długo, ale fakt, całkiem nieźle im to wychodzi, chociaż ja tam, aż tak bardzo nie zwracam uwagi na sposób nagrywania. Dla mnie liczą się efekty, a jak robią to już sprawa drugorzędna ;) A o animacji mogła byś coś więcej napisać, bo nic nie wiem :P
OdpowiedzUsuńNapisze więcej jak skończę sprawdzać o czym to konkretnie jest, na razie jestem pewna tylko tego że główny bohater nazywa się Eggs troch miałam zonka jak to znalazłam
UsuńChyba, że zadowoli cię opis z filmweba "Młody chłopiec stara się ocalić miasto przed nikczemnym spiskiem". bo mi on nic nie mówi :)
UsuńHaha. Jak widzę te trole dosłownie są ubrane w pudełka. A nagrywanie poklatkowe to nic nowego. Mówiąc o tym, ze jest to bardzo czasochłonne powinniśmy być dumni, że codziennie nam w ten sposób wieczorynkę nagrywali, np. Miś uszatek ;)
OdpowiedzUsuń